Info
Ten blog rowerowy prowadzę ja czyli mtbshadow z małego miasteczka jakim jest Legnica. Mam przejechane 3251.30 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Nie interesuje mnie średnia prędkość z jaką jeżdżę gdyż jeżdżę dla przyjemności a nie po to by mierzyć średnią.Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2019, Czerwiec1 - 0
- 2018, Maj1 - 0
- 2017, Sierpień1 - 0
- 2017, Lipiec1 - 0
- 2017, Marzec1 - 0
- 2017, Luty1 - 0
- 2016, Wrzesień2 - 0
- 2016, Sierpień6 - 0
- 2016, Lipiec3 - 0
- 2016, Maj1 - 0
- 2014, Październik1 - 0
- 2014, Sierpień1 - 0
- 2014, Czerwiec1 - 0
- 2014, Maj1 - 0
- 2013, Sierpień1 - 0
- 2013, Lipiec1 - 0
- 2013, Kwiecień3 - 0
- 2013, Marzec2 - 2
- 2012, Październik1 - 0
- 2012, Sierpień1 - 2
- 2012, Lipiec4 - 0
- 2012, Czerwiec2 - 0
- 2012, Maj3 - 0
- 2012, Kwiecień2 - 6
- 2011, Październik1 - 0
- 2011, Sierpień6 - 3
- 2011, Lipiec3 - 6
- 2011, Czerwiec4 - 0
- 2011, Maj7 - 4
- 2011, Kwiecień7 - 10
- 2011, Marzec5 - 12
Wpisy archiwalne w miesiącu
Kwiecień, 2013
Dystans całkowity: | 106.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Liczba aktywności: | 3 |
Średnio na aktywność: | 35.33 km |
Więcej statystyk |
Dane wyjazdu:
17.00 km
0.00 km teren
h
km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Scott Scale
Chill
Piątek, 26 kwietnia 2013 · dodano: 26.04.2013 | Komentarze 0
Na myjnie obwodnicą, potem nad Tytanic paczeć jak strażaki wodę pompują ze zbiornika, Słoneczko lajcik i więcej paczenia niż jazdy :DDane wyjazdu:
55.00 km
0.00 km teren
h
km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Scott Scale
Raszówka
Niedziela, 14 kwietnia 2013 · dodano: 14.04.2013 | Komentarze 0
Ustawiłem się z Mateuszem na przejażdżkę w okolice Raszówki. Mówił że zna jakąś traskę, więc to mi pasowało bo nie musiałem kminić ;PSzybko skończyło nam się picie, więc zaczęty się poszukiwania sklepu. A znalezienie otwartego w niedzielę na wiochach, graniczyło z cudem. W końcu poratował nas gość w Niedźwiedzicach i wskazał drogę do sklepu :D
Mateusz wparował pierwszy bo już suszyło go srogo :D ja zostałem z rowerami. I nagle zza rogu wyłonił się Piwosz Smakosz :D tak go nazwałem w myślach...on smakował wszystko...życie, dzień, każdy krok, każdy łyk... Robił krok, przystawał...rozglądał się po okolicy...brał łyk z butelki którą trzymał jak artefakt, znowu się rozglądał...i dopiero kolejny krok...
I tak aż doszedł do mnie... Przystanął i paczył się na mój rower. Ale ta cisza nie mogła trwać wiecznie...to musiało się w końcu stać...DIALOG.
Piwosz Smakosz- Lekko to te takie rowery chodzo...?
Ja – Słucham ?
PS- Lekko to te takie rowery chodzo...?
Ja – Jak sie o nie dba to lekko...
PS – Hmmm....
Ja - .........
PS – Ja to raz widziałem tu jednego na takim jakoby ten ło góralu....jaaa na swoim staaarym zwykłym i żem go jeszczy wyprzedził....
Ja - ........
Zepsuł mi głowę na maxa :D
Ze sklepu wyskoczył Mati mówiąc żebym wbijał więc poszedłem szybko a jak wróciłem to gościa już nie było. Widocznie Mati nie był godnym kompanem rozmowy :D :D
Więcej ciekawych historyjek nie było :)
#lat=51.264101533019&lng=16.112439968262&zoom=12&maptype=hybrid
Dane wyjazdu:
34.00 km
0.00 km teren
h
km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Scott Scale